Coraz większą popularność zyskują umowy B2B, jednak dla wielu skrót ten wciąż jest kompletną tajemnicą. Pytanie, które często pada to B2B co to właściwie jest. Warto to wiedzieć, ponieważ jest to sektor, w którym wiele osób może znaleźć zatrudnienie.
Co to znaczy B2B?
Określenie B2 pochodzi od języka angielskiego, a konkretnie od słów Business to Business. Polega na współpracy dwóch firm, z których jedna dostarcza drugiej jakieś towary lub usługi. Chociaż terminu tego wciąż używa się rzadko, tak naprawdę jego przykłady występują na każdym kroku. Niemal każda firma zatrudnia w ten sposób jednego lub kilku podwykonawców, którzy dostarczają im na przykład cenne komponenty bądź gotowe produkty do sprzedaży.
B2B co to jest już wiemy, ale czym są umowy B2B?
Umowy B2B mogą zostać zawarte tylko między dwoma firmami, chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, aby strony były firmami jednoosobowymi. Często kojarzy je się z samozatrudnieniem i jest to słuszne skojarzenie, aczkolwiek pojęcie jest znacznie szersze, obejmuje bowiem wszelkie umowy zawierane między dwoma firmami, łącznie z umowami na dostawę towaru lub usług. Praca w sektorze B2B jest doskonałą możliwością na dobre zarobki przy jednoczesnym byciu własnym szefem. Często za swoje usługi można pobierać atrakcyjne stawki, ponieważ kontrahenci mniej kosztowni w utrzymaniu dla firmy w porównaniu do pełnoetatowych pracowników. Nawet jeśli obecnie nie planujesz zawierania umów tego typu, dobrze jest wiedzieć jak działają, aby nie być zdezorientowanym po trafieniu na to określenie.
Zatrudnienie w sektorze B2B
W wielu ofertach o pracę pojawia się wspomnienie o możliwości lub konieczności pracy na podstawie umowy Business to Business. Dotyczy to głównie zawodów, w których można wykonywać zlecenia (kurierzy, kierowcy, spedytorzy, copywriterzy, tłumacze języków obcych) oraz takich, których istotnym elementem jest pozyskiwanie klientów i sprzedaż bezpośrednia. Z zatrudnieniem w sektorze B2B wiążą się zarówno pozytywy, jak i negatywy. Umowa B2B nie jest umową o pracę – podmiot świadczący usługi nie staje się pracownikiem danej firmy, a jedynie jej kontrahentem. Dzięki temu ma dużą niezależność i swobodę działania. Może dowolnie przyjmować lub odrzucać zlecenia według własnych potrzeb, tym samym samemu ustalając sobie czas pracy. Wiąże się to jednak z tym, że nie przysługują mu benefity zarezerwowane dla pracowników. Nie ma mowy o urlopie wypoczynkowym czy pobieraniu chorobowego. Osoby samozatrudnione na podstawie umów B2B są także zobowiązane do płacenia własnych składek ZUS, co przy wyższych kwotach może okazać się opłacalne.